My rozumiemy, że jak się ma pałac to trzeba robić biznes. My rozumiemy, że ten biznes można robić urządzając wesela tudzież inne imprezy rozrywkowe. Rozumiemy też, że w pakiecie weselnym jest pokaz sztucznych ogni. Tylko DLACZEGO te fajerwerki urządzane są o godzinie 22.30, kiedy obowiązuje już cisza nocna i wiele osób już śpi?!
Tak się składa, że Żelazno nie jest położone w krainie lasów i jezior, gdzie ewentualnie można hałasować do woli o dowolnej porze dnia i nocy. W pobliżu pałacu mieszkają ludzie, którzy mają prawo do spokojnego kontemplowania pory nocnej. Wśród tych ludzi są też małe dzieci, które chodzą raczej wcześnie spać. Zaś oprócz ludzi są też zwierzęta domowe, które i tak są katowane fajerwerkami w czasie nocy sylwestrowej.
Tymczasem, co kilka sobót, regularnie o godzinie 22.30 połowa Żelazna jest katowana ogłuszającym pokazem sztucznych ogni. Żadnego szacunku nie mają ci przyjezdni dla miejscowych!
Powyższe zdjęcia zostały wykonane w sobotę 11 lipca br. o godz. 22.38.
